Trwający dziewięć dni przegląd spektakli teatrów zza wschodniej granicy oraz wschodu Polski okazał się interesującym wydarzeniem kulturalnym w Białymstoku - pisze Jerze Doroszkiewicz w Gazecie Współczesnej.
Festiwal teatralny "Kierunek Wschód III" zakończył się w niedzielę mocnym akcentem. Autorskie przedstawienie "Beton" przywiózł Eugene Komiag z Republikańskiego Teatru Białoruskiej Dramaturgii z Mińska. Antyczny mit o Orfeuszu i Eurydyce połączył z trudnościami w relacjach, jakie dotykają ludzi w XXI w. - Rozpoczynając pracę nad tym spektaklem, kluczowym słowem była dla nas "samotność" - mówił reżyser na spotkaniu z widzami. - Potem natrafiliśmy na ten piękny mit o Eurydyce i Orfeuszu, w którym Orfeusz kocha ponad życie, a miłość jest w jego życiu niezwykle ważna. Widzowie zobaczyli niezwykle przemyślną scenografię, przypominającą olbrzymią betonową ścianę, w której otwierały się drzwi, a pewne elementy otwierały się, by ukazać tylko fragmenty ciał aktorów, zamienionych raczej w grupę performerów tańca współczesnego. "Kierunek Wschód" nie ograniczał się tylko do oglądania sztuk - po każdym przedstawieniu można było wziąć