„Baśń o wężowym sercu” w adaptacji Michała Kmiecika i reżyserii Marcina Libera będzie pierwszą premierą w odnowionym Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Spektakl, oparty na losach Jakuba Szeli, łączy historię z elementami baśni i fantastyki, tworząc opowieść o miłości i zemście.
Spektakl, będący adaptacją powieści Radka Raka, laureata Nagrody Literackiej Nike, skupia się na losach Jakuba Szeli, przywódcy rabacji galicyjskiej. Premiera odbędzie się w sobotę, 26 października i będzie pierwszym przedstawieniem przygotowanym przez kielecki zespół w odnowionej siedzibie teatru przy ul. Sienkiewicza.
Michał Kmiecik, autor adaptacji, podkreślił, że choć akcja nawiązuje do wydarzeń z Galicji z połowy XIX wieku, twórcy nie zamierzali stworzyć klasycznego przedstawienia historycznego. Ważniejsze było ukazanie uniwersalnych emocji i relacji między postaciami. Głównym motywem tej historii są wątki miłości – odwzajemnionej i nieodwzajemnionej oraz zawiedzionych nadziei.
„To one są głównym napędem powieści i to starałem się uchwycić w scenariuszu” – wyjaśnił.
Reżyser spektaklu, Marcin Liber, zwrócił uwagę na baśniowy charakter historii, który pozwala na swobodną interpretację. „To jest opowieść, która mogła się wydarzyć, ale niekoniecznie musiała. Historia, spisana przez tych, którzy potrafili pisać, zmienia się, podlega interpretacji” – powiedział Liber.
Spektakl stawia również pytanie o to, kim stajemy się w walce o sprawiedliwość. „Główni bohaterowie zamieniają się tożsamościami, co stawia ważne pytanie: czy w dążeniu do sprawiedliwości stajemy się równie okrutni, jak nasi wcześniejsi oprawcy?” – tłumaczył reżyser.
Scenografię, kostiumy oraz reżyserię świateł przygotował Mirek Kaczmarek, który podkreślił, że nowe możliwości techniczne teatru dają większą swobodę w tworzeniu wizualnej oprawy spektaklu. Mimo to, jak zaznaczył, korzysta z nich oszczędnie. „Uruchamiamy zapadnię raz, a scenę obrotową tylko kilka razy” – wyjaśnił, dodając, że wiele korzyści daje nowy park oświetleniowy, który pozwala szybciej i dokładniej budować sceniczne światy.
Kontrast między szlachtą a chłopstwem zostanie wyraźnie zaakcentowany. Szlachta będzie cekinowo-świecąca, brokatowa, natomiast zbuntowani chłopi zostaną przedstawieni w czerwieniach, co ma podkreślić temperaturę ich emocji.
Aktorzy wrócili na Dużą Scenę teatru przy ulicy Sienkiewicza po czteroletniej przerwie. Dawid Żłobiński, podkreślił, że zespół odkrywa to miejsce na nowo. „Czujemy ducha tego miejsca, ale pojawia się także nowa technologia, która daje ogromne możliwości” – wyjaśnił.
Spektakl „Baśń o wężowym sercu” powstał dzięki dofinansowaniu z funduszy EOG, Islandii, Liechtensteinu i Norwegii oraz wsparciu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.