Billboardy reklamujące Katowicki Karnawał Komedii miały w styczniu pojawić się w całej Polsce. Z tego powodu przesunięto nawet termin rozpoczęcia imprezy. Niepotrzebnie, bo urzędnicy nie zdążyli przygotować kampanii promocyjnej.
"Miasto wielkich wydarzeń" pod takim hasłem Katowice postanowiły zorganizować ogólnopolską kampanię promocyjną. Otrzymały na ten cel unijne dofinansowanie. O sprawie pisaliśmy w sierpniu. Urzędnicy wymyślili, że w każdym miesiącu tego roku będą reklamowali jedno wydarzenie. Styczeń miał być poświęcony Katowickiemu Karnawałowi Komedii, luty Festiwalowi Sztuki Filmowej "Celuloid, człowiek, cyfra", a marzec Festiwalowi Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje". I tak do końca roku. - Mamy ciekawe imprezy, ale ludzie o nich nie wiedzą. Teraz mieszkańcy innych regionów będą mogli się przekonać, że w Katowicach, co miesiąc dzieje się coś interesującego - cieszył się wówczas Arkadiusz Godlewski, wiceprezydent Katowic. I mamy styczeń. "Katowice drugą Wenecją? A może drugim Rio de Janeiro? Nie jest to wcale wykluczone, bowiem to w Katowicach odbywa się III Katowicki Karnawał Komedii, czyli najbardziej rozrywkowa, najbardziej karnawałowa uczta teatral