18 czerwca na scenie Teatru Wielkiego w Łodzi po raz pierwszy w Polsce zobaczymy "Kandyda" Leonarda Bernsteina, znanego u nas głównie za sprawą musicalu "West Side Story". Będzie to niezwykła inscenizacja nie tylko dlatego, że pierwsza w naszym kraju, ale również z tego powodu, że libretto Lillian Hellman i teksty piosenek Richarda Wilbura przełożył na zamówienie Teatru Wielkiego Bartosz Wierzbięta. Ten ostatnio bardzo popularny tłumacz świetnie radzi sobie z tekstami humorystycznymi i absurdalnymi, co udowodnił, przekładając (a zarazem adaptując) m.in. dialogi w filmach "Shrek", "Shrek 2" i "Rybki z ferajny". "Zamówiliśmy tłumaczenie u niego - opowiada reżyser Tomasz Konina (na zdjęciu) - bo ma niezwykłe wyczucie abstrakcyjnego humoru. Ten przekład jest jedną z głównych atrakcji spektaklu". Atrakcji będzie jednak więcej - przede wszystkim dlatego, że "Kandyd" jest nowoczesną baśnią, której akcja toczy się w różnych przestrzeniach.
Tytuł oryginalny
Kandyd story
Źródło:
Materiał nadesłany
Foyer nr 6