"SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw" Emiliana Kamińskiego w reżyserii autora w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Wiesław Kowalski w Teatrze dla Was.
Najnowsza premiera w Teatrze Kamienica mogłaby się nawet obronić jako współczesna komedia bliska konwencji farsowej, gdyby reżyser Emilian Kamiński (tym razem także autor dramatu) nie strzelił sobie samobója w postaci obsady, w której obok doświadczonych aktorów - Piotr Ligienza, Arkadiusz Janiczek, Jacek Rozenek, Piotr Skarga - i jednej aktorki - Paulina Holtz - pojawiają się dwie znane z telewizyjnych seriali artystki, których umiejętności nie dorastają do pięt wcześniej wymienionym. To co demonstrują i wyprawiają na scenie Anna Powierza i Joanna Opozda woła o pomstę do nieba - doprawdy trudno znieść te tony nieprawdy, którymi aktorki nafaszerowały swoje role. A grają postaci: pierwsza - dość topornej żony, druga - ponętnej, choć nie grzeszącej inteligencją, kochanki, które mogłyby bawić publiczność z wdziękiem, tak jak w przypadku Piotra Ligienzy i Piotra Skargi, którzy potrafią każde, nawet najbardziej bezsensowne przerysowanie podkolor