To, że kilka dni wcześniej minister ogłosił dofinansowanie dla wrocławskich Pawilonu Czterech Kopuł i Opery Wrocławskiej nie świadczy o żadnym faworyzowaniu Wrocławia, bo przecież pieniądze dostało w tym samym czasie więcej podmiotów w innych miastach. W tym konkurującej z nami Warszawie, gdzie
dofinansowanie otrzymały trzy projekty, czyli więcej niż w stolicy Dolnego Śląska - Prof. Adam Chmielewski w nawiązaniu do tekstu Kamila Durczoka o wyborze ESK 2016.
"- Wygrała polityka. I trudno się oprzeć wrażeniu, że w jej najbardziej prymitywnym wydaniu. Minister kultury, były prezydent Wrocławia, na ostatniej prostej zmagań o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury wyciągnął kasę z kapelusza i przekaże ją oczywiście Wrocławiowi, swojemu rodzinnemu miastu" - te słowa Kamila Durczoka, redaktora naczelnego "Faktów" TVN, są obraźliwe dla nas, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego i świadczą o kompletnym niezrozumieniu przez dziennikarza natury konkursu i roli ministra w tym konkursie. Po wtorkowym zwycięstwie Wrocławia z Katowicami, Lublinem, Warszawą i Gdańskiem w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury pojawiło się takich opinii więcej, ale ta Durczoka, prywatnie katowiczanina, była najbardziej dobitna. Uważam, że powinien za nią przeprosić. Powinien przeprosić za swoje słowa ministra kultury, a nade wszystko organ Unii Europejskiej, tj. międzynarodowy panel selekcyjny, k