W sobotę [15 września] pierwsza premiera przygotowana przez nowego dyrektora artystycznego jeleniogórskiego teatru: Wojciech Klemm [na zdjęciu] wyreżyserował "Karierę Artura Ui" Bertolta Brechta. Rozmowa z reżyserem.
Tomasz Wysocki: Ma Pan za sobą pracę w słynnym berlińskim teatrze Volksbühne i współpracę z Frankiem Castorfem. Dlaczego zdecydował się Pan na przeprowadzkę z Berlina do Jeleniej Góry, z kilkumilionowej metropolii do średniej wielkości miasta na skraju Polski? Wojciech Klemm, dyrektor artystyczny Teatru im. Norwida w Jeleniej Górze: W Volksbühne nie pracuję już od dwóch lat, zresztą byłem tam tylko asystentem, nie reżyserowałem, nie byłem kierownikiem artystycznym. W Jeleniej Górze jest zespół, z którym mogę realizować własne plany, a nie asystować komuś wielkiemu. Bardzo chciałem pracować w Polsce. Tu się urodziłem i wychowałem. Poza tym w Polsce można realizować teatr zaangażowany. Co to znaczy "teatr zaangażowany"? Interesuje mnie teatr, który porusza tematy i problemy ważne dla tego miasta i ludzi, którzy tu mieszkają. Zaczynamy od "Kariery Artura Ui". Brecht pokazuje, jak parszywy układ przejmuje władzę, nawet w systemie