Komisja konkursowa wskazała kandydata na dyrektora Teatru im. Norwida. Władze Jeleniej Góry mają jednak wątpliwości czy poradzi sobie on z czekającymi go zadaniami. Prezydent nie wyklucza unieważnienia konkursu i przeprowadzenia procedury na nowo.
Decyzję podejmie po rozmowie z 38-letnim Piotrem Jędrzejasem, aktorem i reżyserem, absolwentem Wydziału Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST, którego komisja uznała za najlepszego kandydata na stanowisko dyrektora. - Umówiliśmy się na spotkanie w najbliższy poniedziałek. Chcę mieć dobry teatr i przygotowany też do inwestycji - mówi prezydent Marcin Zawiła. Władze miasta po cichu liczyły, że na czele teatru dramatycznego stanie rzutki menadżer, który zajmie się zdobyciem pieniędzy na remont tego zaniedbanego obiektu, a sprawami artystycznymi pokieruje artysta na stanowisku zastępcy dyrektora. W magistracie słychać jednak głosy, że nie bardzo było z kogo wybierać. Aż ośmiu kandydatów odpadło po analizie złożonych przez nich dokumentów. Nie potrafili m.in. udokumentować wymaganego doświadczenia. Na tym etapie wykluczono też obecnego dyrektora Bogdana Kocę, który pracował w jeleniogórskim teatrze przez 5 ostatnich lat. Ostatecznie komisja spot