"Kubuś, czyli uległość" i "Letni dzień" w reż. Bogdana Żyłkowskiego poznańskiego Studia Teatralnego Próby i "Życie Pi" w reż. Anny Wieczur-Bluszcz Grupy Teatralnej Bok z Bolesławca na XVI Festiwalu Malta w Poznaniu. Piszą Marcin Szambelan i Natalia Dolata w Głosie Wielkopolskim.
Jedność w kontrastach Na Malcie mamy kilka mini-festiwali, między innymi Studia Teatralnego Próby. Do tej pory mogliśmy zobaczyć w Zamku dwie sztuki: o trudnej do zaakceptowania w dzisiejszych czasach problematyce wyboru oraz o ponadczasowej sile miłości. "Kubuś, czyli uległość" Eugene'a Ionesco jest zawiłą i skomplikowaną historią chłopaka pochodzącego z bardzo dziwnej rodziny, która za wszelką cenę stara się doprowadzić do zaręczyn Kubusia podsuwając mu pod nos kolejne kandydatki. Nie są one jednak tymi, kogo poszukuje bohater. Dopiero po pewnym czasie odkrywa Scena ze spektaklu "Kubuś, czyli uległość". Perypetie bohatera ukazane są w absurdalny i przewrotny sposób. Z kolei sztuka Sławomira Mrożka "Letni dzień" porusza problematykę egzystencjalną. Wnikliwa analiza życia człowieka jego dobrych i złych stron sprawią że każdy widz może ustosunkować się do kilku ważnych i aktualnych twierdzeń. Dobrze zagrane role dwóch typów ludzi nie