Barwny obrzęd ścięcia Śmierci zakończy we wtorek karnawał w Jedlińsku na Mazowszu. Niepowtarzalne widowisko plenerowe, w którym wszystkie role grają mężczyźni, co roku oglądają tłumy mieszkańców oraz przyjezdnych.
W tzw. kusy wtorek, w przeddzień Popielca, na ulicach Jedlińska pojawiają się mężczyźni przebrani za wiejskie kobiety, Cyganki i diabły. Wśród przebierańców jest też zwykle para młodych, niedźwiedź i policjant. - Wszystkie role ze spektaklu, nie tylko Wójta, Burmistrza czy Kata, ale także Śmierci - zgodnie z wieloletnią tradycją - odgrywają mężczyźni - wyjaśnia wójt Jedlińska Kamil Dziewierz. Zaznacza jednocześnie, że - aby mieszkanki Jedlińska nie czuły się pokrzywdzone - od kilku lat władze miasta przygotowują z myślą o nich Zapustowy Bal Kobiet. W tym roku wzięło w nim udział 170 pań. Zwyczaj ścinania Śmierci jest najprawdopodobniej kultywowany na pamiątkę po prawie miecza, które otrzymał Jedlińsk, uzyskawszy prawa miejskie w 1530 r. Na tej podstawie ścinano zbrodniarzy. Gdy prawo to upadło, zaczęto organizować obrzęd ludowy "Ścięcie Śmierci". Odgrywane na Rynku w Jedlińsku widowisko ukazuje sąd nad Śmiercią i jej �