"Cosi fan tutte" w reż. Grzegorza Jarzyny z Teatru Wielkiego w Poznaniu na XIII Bydgoskim Festiwalu Operowym. Pisze Wiesław Kowalski w serwisie Teatr dla Was.
Opera "Cosi fan tutte" W.A.Mozarta, w reżyserii dyrektora TR Warszawa Grzegorza Jarzyny, od momentu premiery w Teatrze Wielkim w Poznaniu, przyjmowana była bądź entuzjastycznie, bądź bardziej niż kontrowersyjnie. Nie brakowało określeń: skandal, prowokacja a nawet denny kabaret czy porno-świerszczyk. W pełni rozumiem wątpliwości jakie ten spektakl wywołuje, bo koncepcja reżyserska Jarzyny, skądinąd w zamyśle i w ogólnym klimacie interesująca, jakby nie do końca sprawdza się w realizacji scenicznej. Ale nie sądzę, by reżyser zasługiwał na miano wielkiego burzyciela operowej tradycji, jej porządku i smaku. Autor słynnego "Bzika tropikalnego" sporo namieszał w muzyce Mozarta i w libretcie Lorenzo da Ponte. Bezceremonialnie wyciął wiele fragmentów z partytury, szczególnie w akcie II, usunął cały chór, rozmontował muzyczną strukturę dramatyczną a także zmodyfikował sam temat, w próbie znalezienia odpowiedzi na pytanie, co jest fałszem, a c