- Minister kultury reprezentuje chwilowe interesy ministra finansów. Problemem tej władzy jest to, jak traktuje kulturę i ludzi kultury, widać tu całkowity brak wizji. Są za to poszczególne, chaotyczne, na ogół szkodliwe decyzje - mówiła Agnieszka Holland w "Poranku TOK FM" reżyserka Agnieszka Holland.
"W ostatnim roku czy dwóch arogancja władz samorządowych w Warszawie osiągnęła monstrualne rozmiary" - powiedziała Agnieszka Holland w radiu TOK FM komentując decyzję władz Warszawy o powierzeniu dyrekcji Teatru Dramatycznego Tadeuszowi Słobodziankowi. Nominację musi jeszcze podpisać minister kultury. Wystąpiła o to prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Słobodzianek zapowiada m.in. połączenie Laboratorium Dramatu i Teatru Na Woli z Teatrem Dramatycznym. "Dlaczego te decyzje podejmowane są w taki sposób, dlaczego nie ma dyskusji ze środowiskiem, dlaczego nie ma współdziałania z instytucjami kultury i z organizacjami twórczymi? (...) Dlaczego jeden urzędas średnio kompetentny ma decydować, jak wygląda życie teatralne największego polskiego miasta?" - pytała retorycznie Holland. Jej zdaniem, obecnie dominuje "głupota i arogancja urzędników, którzy za długo są przy władzy i mają poczucie bezkarności". "Nie wiem, z czego to się bierz