"Gdy słychać wycie" Teatro Corsario z Valladolid na XV Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek "Spotkania" w Toruniu. Pisze Marceli Sulecki w Gazecie Wyborczej - Toruń.
Torunianie będą długo pamiętać czwarty dzień festiwalu teatralnego Spotkania. Zobaczyli "Gdy słychać wycie" Teatro Corsario z Valladolid - przedstawienie wyjątkowe: magiczną historię o miłości, połączoną z mistrzowską techniką gry lalkami. Wtorkowego wieczoru Hiszpanie obalili wiele mitów. Przede wszystkim ten o teatrze lalkowym. Znam wielu ludzi, dla których ta dziedzina sztuki jest jedynie teatralnym podgatunkiem "teatru właściwego". Przedstawienie "Gdy słychać wycie" jest dowodem tego, że niedocenianie lalek to oznaka indolencji i braku wyobraźni. W swoim spektaklu Hiszpanie pokazali coś, czego w Toruniu dawno nie widziano. Twierdzili tak nie tylko młodzi widzowie, ale również ci starsi, których na festiwalu można spotkać co roku. Gasną światła. Podnosi się kurtyna. Na scenie pojawia się postać. - Lalka czy aktorka? - zastanawiamy się przez około 30 sekund. Nasz podziw nie jest jedynie ulotną chwilą. Hiszpanie niemal permanentnie zask