W tym roku, stan zagrożenia epidemicznego i obowiązek pozostawania w domu całkowicie zmienił sposób celebrowania Wielkiego Tygodnia przez Hiszpanów, jednak mieszkańcy miast
i miasteczek nie porzucili tradycji. Niektóre uroczystości są transmitowane w sieci.
Wielkanoc to najważniejsze święto religijne w Hiszpanii, gdzie panuje zadziwiająca trwałość dawnych obyczajów. W okolicy Teruel w Aragonii (północno-wschodnia Hiszpania) istnieje jedyny na świecie zwyczaj bicia w bębny podczas procesji w Wielki Czwartek i Wielki Piątek zwany "rompida de hora". W tym wydarzeniu zwykle bierze udział ponad 20 tys. osób. W małej miejscowości Hijar burmistrz Luis Carlos Marquesan tradycyjnie wzniósł w górę laskę symbolizującą władzę urzędową dając znak do rozpoczęcia "rompida de hora". Tym razem zrobił to na pustym placu. Zwyczaj jest najbardziej znany z miejscowości Calanda, gdzie rozpoczyna się w południe w Wielki Piątek i trwa prawie bez przerwy do południa Wielkiej Soboty. Jeszcze poprzedniego roku różne stowarzyszenia religijne przemierzały ulice miasteczka i, nie bacząc na krwawiące dłonie, rywalizowały ze sobą w grze na bębnach. Jednak w tym roku, procesję odwołano z powodu epidemii, a dźwi�