EN

22.11.2017 Wersja do druku

Harakiri Opery Bałtyckiej - ruch Warcisława Kunca

Opera Bałtycka na równi pochyłej do niebytu. Kto zatrzyma ten zjazd? - pyta Piotr Wyszomirski z Gazety Świętojańskiej.

Oto pismo [na zdjęciu] dyrektora Warcisława Kunca datowane 20 listopada 2017. Pewnie gdzieś z przepisami zgodne, choć nie sprawdzałem, ale to pismo niedobre. To pismo przypominające ubiegłą, zdawałoby się, bezpowrotnie minioną epokę. To pismo zniechęcające do dialogu, tym pismem dyrektor Kunc strzelił sobie w stopę. To pismo zachęcające do eskalacji akcji strajkowej, to pismo zapraszające do reakcji solidarnościowych, środowiskowych. Bardzo chciałbym się mylić, ale tym pismem pan dyrektor Kunc pokazuje, że nie będzie "zmiłuj", że "albo albo". Zrozumiałbym to pismo, choć niechętnie, gdyby było to pismo w jakimś "korpo" czy "emłeju". Niechętnie, bo nie powinniśmy ludzi przydzielać i kategoryzować. Ale takie pismo w operze?! Panie dyrektorze - proszę zawrócić z tej drogi, bo w przeciwnym razie sam pan się wyeliminuje z tego zespołu. Po prostu nie da pan szans na dialog, nikt z panem nie będzie chciał rozmawiać, na czele z Organizatorem, i w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Harakiri Opery Bałtyckiej - ruch Warcisława Kunca

Źródło:

Materiał własny

Gazeta Świętojańska online

Autor:

Piotr Wyszomirski

Data:

22.11.2017

Wątki tematyczne