„Zbrodnia i kara. Z powodu zbrodni Rosjan, których nie potrafimy zrozumieć” w reż. Jakuba Skrzywanka w Teatrze Polskim w Podziemiu we Wrocławiu. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Spektakl o wojnie i wybaczaniu. Ale przede wszystkim: o bezradności teatru i bezsilności jego narzędzi wobec zbrodni. Znamienna jest scena, w której obsada próbuje pokazać okropności wojny i wpada w wielopiętrową pułapkę: niemożności ich odtworzenia bez reprodukcji przemocy i wyłącznie teatralnego statusu tego typu działań - nie mogą być one dowodem w sądzie. Ale najważniejsze jest w tym spektaklu nagłośnienie skandalicznej sprawy gwałtów na Ukrainkach w Polsce.