„The Best European Show” Marko Bratuša w reż. Harisa Pašovicia w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
Międzynarodowy projekt kilku teatrów z różnych zakątków Europy opowiada właśnie o… teatrze w różnych zakątkach Europy. I o problemach, które są bardzo ważne dla budowania nowej, współczesnej tożsamości europejskiej. Spektakl ma dość tradycyjną strukturę - akcja dzieje się jednego wieczoru w zamkniętym pomieszczeniu. Ale widać też nowoczesne rozwiązania, np. wizualizacje tworzone przez sztuczną inteligencję. Bardzo mocnym punktem jest gra całej obsady, która dość trafnie łączy spory patos z dystansem.