„Tango” Sławomira Mrożka w reż. Jarosława Tumidajskiego w Teatrze im. A. Mickiewicza w Częstochowie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Świetny dowód na to, że klasyka może być wciąż żywa. Tumidajski wystawia Mrożka w sposób bardzo tradycyjny, skutecznie uruchamiając wszystkie mechanizmy, które ukryte są w tym tekście. Dodaje też sporo własnych dobrych pomysłów. Świetnie działa - także wyraźnie osadzona w pierwotnym zamyśle autorskim - warstwa wizualna: scenografia, będąca kolażem warstw polskiej historii i „awangardowe”, świadomie ironiczne, kostiumy. Obsada w znakomity sposób napędza ten spektakl swą energią i humorem.
 
 
       
                                           
                                          