„She was a friend of someone else” wg scenariusza i w reżyserii Gosi Wdowik w Międzynarodowym Centrum Kultury Nowy Teatr w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Realizacja nawiązująca do projektu grupy Teraz Poliż, który z kolei odwoływał się do akcji sprzed ponad pół wieku, gdy ponad 300 niemieckich kobiet dokonało aborcyjnego coming outu. Wdowik dopisuje swoisty sequel - opowiada historię aktywistki wypalonej ciągłą walką i zadaje ważne pytania o to, skąd brać na nią siłę. Łączy teatr dokumentalny z teatrem ciała - w znamiennych scenach jedna performerka próbuje animować bezwładne ciało drugiej a ta, zrezygnowana, wali głową w ścianę. Wszystkiemu towarzyszą mroczne dźwięki eksperymentalnej elektroniki.