„Mała w ciemnym lesie" Philippe Minyany w reż. Pantelisa Dentakisa na V Kieleckim Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Okrutna bajka, w której płynnie łączą się wątki mitologiczne i szekspirowskie, opowieść o gwałcie i krwawej kobiecej zemście. Ciekawa jest tu przede wszystkim forma: aktorka i aktor wcielają się w postacie dramatu, ale jednocześnie rozgrywają go za pomocą lalek. Kolejną warstwę dodają mroczne animowane wizualizacje. Napięcie w spektaklu powstaje na przecięciu tych planów i w ważnych dla akcji scenach - np. sekwencji gwałtu - bardzo mocnych i trudnych, ale inscenizowanych bez jakiegokolwiek reprodukowania przemocy.