"Kto nie ma nic, ten może wszystko" Olgi Ciężkowskiej, Macieja Hanuska, Dominika Frosztęgi, Miry Mańki i Wojtka Rodaka w Teatrze Nowym w Łodzi. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Spektakl-eksperyment i manifest. To cztery lokalne, łódzkie opowieści, osobne, ale połączone merytorycznie, formalnie i funkcjonalnie: pokazywane są na jednej scenie, w tej samej scenografii, w obsadach, które się zazębiają. Grupa młodych twórczyń i twórców debiutuje z impetem, pokazując, jak może wyglądać nowy teatr: powstający w ramach horyzontalnej struktury, empatyczny, wrażliwy społecznie i ekologicznie, wyczulony na opresyjne praktyki i język. Idzie rewolucja.