"Cholernie mocna miłość" Krzysztofa Szekalskiego w reż. Aleksandry Jakubczak w Teatrze im. Horzycy w Toruniu. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Można ten spektakl potraktować jako kolejny mocny teatralny głos w sprawie środowiska LGBT, ale można też widzieć w nim przejmująco smutną historię o miłości niemożliwej na wielu poziomach. To wojenna opowieść o miłości Polaka i niemieckiego żołnierza. Jakubczak znalazła dla niej świetną formę: zamyka widzki i widzów w pułapce klaustrofobicznej scenografii i niepokojącej muzyki, uchylając ją tylko momentami na anachroniczne piosenki i film ze snów, a zamyka spektakl porażająco gorzkimi monologami.