9.02.2024, 13:30 Wersja do druku

Grzeczny anarchista

Nie dogonisz. Nawet nie próbuj dogonić Peszka. Jeżeli wszyscy jesteśmy w ruchu, Jan Peszek pędzi najszybciej. Pisze Łukasz Maciejewski w miesięczniku „Kraków i Świat”.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Grzeczny anarchista

Źródło:

„Kraków i świat” nr 2

Autor:

Łukasz Maciejewski

Data publikacji oryginału:

09.02.2024

Ludzie

Jan Peszek

Raptularz E-Teatru

Pierścienie Saturna

Przedstawieniu Krystiana Lupy w paryskim Odeonie patronuje Saturn. Być może Les Émigrants to najbardziej melancholijno-nostalgiczne dzieło reżysera

pisze Małgorzata Piekutowa

Wszystko o mojej matce

Królewna Śnieżka odczytywana kluczem psychoanalizy najczęściej staje się opowieścią o lęku przed przemijaniem, o zazdrości macochy o młodość i urodę Śnieżki. Tymczasem dramatopisarka Jolanta Janiczak i reżyser Wiktor Rubin podążają innym tropem, proponując oryginalne odczytanie klasycznej baśni

Pisze Michał Centkowski w magazynie „Voque Polska".