Inne aktualności
- Warszawa. MKiDN: Agnieszka Stułka p.o. dyrektora Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa 21.11.2024 14:37
- Gdańsk. Rezydencja na Solo vol. 2. Spektakle taneczne w Żaku 21.11.2024 14:28
- Poznań. Prześluga wg Ratajczaka. Prapremiera „Baśni dla wkur...onych” w Teatrze Nowym 21.11.2024 14:01
- Warszawa. Przedświąteczne plany Teatru Baj 21.11.2024 13:31
- Warszawa. „Dwaj Panowie S.” z almanachem w tle. Spotkanie w ramach cyklu „Książka w teatrze” w IT 21.11.2024 13:30
- Wrocław. Film z autorską audiodeskrypcją Doroty Masłowskiej rozpoczyna festiwal Korelacje 21.11.2024 13:27
- Gdynia. „Quo vadis” od kulis. Projekcja filmu „Rzym to kabaret” w Teatrze Muzycznym 21.11.2024 12:17
- Warszawa. Arcydzieło Mykietyna na festiwalu Eufonie 21.11.2024 12:00
- Wałbrzych. Jubileuszowa premiera już w najbliższą sobotę 21.11.2024 11:58
- Warszawa. Kolejny wykład z cyklu „Biografie w teatrze polskim XXI wieku. Teksty – preteksty – performanse” 21.11.2024 11:43
- Kraków. Dodatkowy pokaz „Elizabeth Costello” na prośbę publiczności Boskiej Komedii 21.11.2024 11:26
- Gdańsk. „Duchowość bezbożników. Pomiędzy religią i ateizmem". III Festiwal Schopenhauera w IKM 21.11.2024 11:13
- Warszawa. Jubileusz Mikołaja Krawczyka w Teatrze Capitol 21.11.2024 09:58
- Poznań. „Czas na teatr”. Rusza III Przegląd Teatrów Muzycznych 21.11.2024 09:46
Niedzielnym programem "A mury runą..." w wykonaniu aktorów gorzowskiego teatru zakończył się wakacyjny cykl imprez pod wspólną nazwą "Dobry Wieczór Gorzów!"
Łącznie odbyło się 18 weekendowych imprez na scenie plenerowej ustawionej na Starym Rynku.
Koncerty i spektakle cieszyły się powodzeniem wśród gorzowian m.in. też dlatego, że po długim remoncie ul. Sikorskiego tym razem do dyspozycji mieli jedną wielką przestrzeń, a fragment ul. Sikorskiego stał się deptakiem. Nie bez znaczenia było też to, że mogli uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych w ostatnich miesiącach mocno ograniczonych ze względu na stan epidemii.
- Projekt „Dobry Wieczór Gorzów” spodobał się mieszkańcom. Sprawdziło się też miejsce, a dużo uroku miało też to, że ludzie wykorzystują wszelkie możliwe miejsca, aby usiąść i posłuchać – mówi Marta Liberkowska, dyrektor miejskiego wydziału promocji i informacji. Faktycznie, w koncertowe wieczory zapełniała się nie tylko widownia pod sceną, ale też okoliczne ławki pod drzewami i parasolami, a także w okolicznych kawiarniach i restauracjach. Dzięki temu centrum Gorzowa znów tętniło życiem.