EN

Wybierz województwo

5.06.2021, 11:03 Wersja do druku

Gorzów Wlkp. Rusza cykl „Dobry wieczór Gorzów"

Przez najbliższe cztery miesiące w Gorzowie wystąpi 800 artystów: 520 na scenie głównej na Starym Rynku, 120 w Wartowni, 90 w amfiteatrze Miejskiego Centrum Kultury, 50 na Scenie Letniej gorzowskiego teatru, a blisko 20 podczas Pikników Chopinowskich.

Wystąpią m.in. Baranovski, Raz Dwa Trzy, Mela Koteluk & Kwadrofonik, Linia Nocna, Czesław Mozil, Dagadana, Janusz Radek, Majka Jeżowska, Michał Szczygieł oraz pochodzący z Gorzowa Piotr Bukartyk i Adam Bałdych.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dobry wieczór Gorzów

Źródło:

„Gazeta Wyborcza - Zielona Góra” nr 127

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.
Autor:

iki

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe
Teatry i instytucje

Lalki dla dorosłych. Festiwal "Metamorfozy" w zmienionej formule

Większość z przedstawień na różne sposoby opowiada o rzeczywistości, w jakiej się znajdujemy, mówi o kruchości pewnych wartości, o świecie tu i teraz. Wiele z produkcji pokazuje współczesne lęki człowieka, związane z tym, w jakim kierunku zmierzają polityczne systemy
- mówi Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek, przed Międzynarodowym Festiwalem Teatrów Lalek dla Dorosłych "Metamorfozy". Rozmawiała Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.

Andrzej Chyra: My, pokolenie dziadersów, idziemy powoli do odstrzału

Ostatnia akcja w teatrze, która ma oczyścić środowisko artystyczne, funkcjonowała w mediach pod hasłem: Stop przemocy w teatrze. Ale przemoc to tylko element tej rzeczywistości. Ktoś, kto nie siedzi w tym środowisku, słysząc takie hasło, myśli sobie: Stop przemocy w teatrze? Czyli teatr jest miejscem przemocowym. Ale skoro sami zainteresowani o tym mówią, to tak musi być.
- mówi Andrzej Chyra w rozmowie z Dawidem Dróżdżem w Gazecie Wyborczej.