EN

2.07.2007 Wersja do druku

Gorący teatr w Pałacu Papieży

6 lipca rozpoczyna się 61. Festiwal w Awinionie. Ma być powrotem do korzeni, do idei, które go formowały tuż po wojnie, a więc do postawy wymagającej od artystów zaangażowania w sprawy społeczne - pisze Piotr Gruszczyński Gazecie Wyborczej.

Mottem tegorocznej edycji jest zdanie z "Feuillets d'Hypnos" francuskiego poety René Chara: "Akt jest dziewiczy, nawet powtórzony". Wiersze Chara pisane w czasie okupacji hitlerowskiej stały się materiałem literackim dla Frédérica Fisbacha, który na ich podstawie reżyseruje spektakl na wielkim dziedzińcu Pałacu Papieży. Ten ponadczterdziestoletni aktor i reżyser pełni w tym roku funkcję artysty stowarzyszonego, czyli osoby poproszonej o współudział w ułożeniu programu festiwalu. Po edycjach współtworzonych przez Thomasa Ostermeiera, Jana Fabre'a i Josepha Nadja pora na artystę francuskiego. Mimo że o nominacji Fisbacha wiadomo od czterech lat, jego program przychodzi w samą porę. Festiwal cierpi bowiem bardzo z powodu wielu głosów krytycznych zarzucających mu marginalne traktowanie teatru francuskiego. A więc wracamy do początku, do René Chara, który był jednym ze współzałożycieli festiwalu w 1947 roku. Do Francji, która podnosiła się z wojennyc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gorący teatr w Pałacu Papieży

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 154/04.07

Autor:

Piotr Gruszczyński

Data:

02.07.2007

Realizacje repertuarowe