Czy twórczość Williama Szekspira mówi nam coś o współczesnym świecie? Kolejny raz spróbują nam to wyjaśnić artyści podczas Festiwalu Szekspirowskiego, który w tym roku potrwa od 1 do 6 sierpnia.
Festiwal Szekspirowski odbywa się już po raz XVII. Niestety, tegoroczna edycja jest niemal połowę mniejsza niż pierwotnie planowano. - Musieliśmy okroić festiwal z powodów budżetowych. Otrzymaliśmy znacznie mniejsze dofinansowanie, niż planowaliśmy, dlatego między innymi nie przyjadą do Trójmiasta spektakle "Tytusa Andronikusa" z Chin czy z Holandii. Jednak to, co zobaczymy na festiwalu to produkcje bardzo wartościowe, więc kryzys nie dotyka poziomu prezentowanych spektakli tylko ich liczby - przyznaje Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego oraz dyrektor Festiwalu Szekspirowskiego. Dlatego też spektakli polskich jest w tym roku więcej niż zagranicznych. Wśród tych pierwszych warto zwrócić uwagę na bardzo dobrze przyjętego przez krytykę "Titusa Andronicusa" Jana Klaty, który powstał w koprodukcji Teatru Polskiego we Wrocławiu z niemieckim z Staatschauspiel Dresden (prezentowany będzie w sobotę 3 sierpnia na Dużej Scenie). - S