Wrzesień jest takim "przejściowym" miesiącem: posprzątane i wyciszone uliczki gdańskiej starówki po jarmarku, mniejszy ruch samochodowy i raczej w kierunku południowym, na plażach głównie mieszkańcy. Oddech dla miasta, a jednocześnie nadal piękna słoneczna aura.

Ostatnie dni festiwalu Solidarity of Arts z bardziej kameralnym programem, już nie w otwartych przestrzeniach miejskich. Ale nadal mocne wydarzenia: zarówno "Makbet" w reżyserii Marka Weissa w Operze Bałtyckiej (5 września) jak i "Biała bluzka" - spektakl na podstawie opowiadania Agnieszki Osieckiej w reżyserii Magdy Umer z Krystyną Jandą w roli głównej (8 września, Polska Filharmonia Bałtycka). Kameralniej i w muzyce - tu szczególnie polecam bardzo gdański "Festiwal Goldbergowski". Lubimy słuchać Mozarta w parku w Oliwie w ramach Mozartiany, ale nie konkurujemy z Salzburgiem. Za to miejsce dla odkrywania twórczości Goldberga i innych gdańskich twórców barokowych jest tutaj. W nowych interpretacjach, ale często z wykorzystaniem oryginalnych instrumentów. Polecam recital Macieja Grzybowskiego otwierający festiwal. 3 września, w Ratuszu Staromiejskim (NCK), o godz. 19. Pełen program koncertów na stronie www. goldbergfestival.pl. Mniej kameralnie, nawet wr�