Dwuaktową operę "Sąd Ostateczny", według powstałego w XV w. tryptyku malarskiego Hansa Memlinga, wystawi w środę Opera Bałtycka w Gdańsku. Muzykę do dzieła skomponował
Krzysztof Knittel, autorem libretta jest Mirosław Bujko.
W Operze Bałtyckiej odbyła się w piątek próba medialna opery i spotkanie z jej twórcami. "Sąd Ostateczny" to, obok znajdującej się w krakowskim Muzeum Książąt Czartoryskich "Damy z łasiczką" Leonarda da Vinci, jedno z najcenniejszych w polskich zbiorach dzieł malarstwa zachodnioeuropejskiego. Obraz znajduje się w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Knittel przyznał, że jego muzyka stara się podążać za kilkuwiekowymi dziejami obrazu. - Choć oczywiście to nie znaczy, że napisałem dosłownie muzykę z epoki, gdyż została ona przefiltrowana przez moją wyobraźnię - wytłumaczył. Dodał, że w warstwie muzycznej opery słychać np. nawiązania do muzyki cerkiewnej, chorałów gregoriańskich oraz południowoamerykańskich brzmień. Widzowie usłyszą też prawie 40 elektronicznych wstawek. - Są one niejako inkrustowane w tkankę orkiestrową, ubarwiając ją. Jak dobra przyprawa potrafi poprawić smak potrawy, tak ja stosuję te elektroniczne elementy -