Spektakl "Hamlet" w wykonaniu japońskiego Teatru Noh Ryutopia zakończył w niedzielę w nocy XIV Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski. Podczas uroczystej gali rozstrzygnięto także konkurs o Złotego Yoricka. Nagrodę dla najlepszej polskiej inscenizacji Szekspira w kończącym się sezonie zdobył spektakl "Co chcecie, albo Wieczór Trzech Króli" w [na zdjęciu] reż. Michała Borczucha z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu.
Tekst Szekspira został przepisany i uwspółcześniony, wzbogacony o wyśmienite gry słowne - zwykle z podtekstem seksualnym. Bo Michał Borczuch skupia się w swoim spektaklu na tematyce genderowej i homoseksualnej - co, w przypadku "Wieczoru" trudne nie jest - pokazując budowanie prze bohaterów swojej tożsamości seksualnej. Podczas XIV Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego w ciągu dziesięciu dni w obejrzeć można było aż dwadzieścia przedstawień, przygotowanych w oparciu o teksty słynnego Anglika. Do Trójmiasta przyjechały produkcje z Francji, Litwy, Rosji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Armenii, Rumunii, Węgier, Japonii, Zimbabwe oraz realizacje polskie. Zobaczyliśmy m. in. cztery różne "Hamlety", trzy "Sny nocy letniej", po dwie inscenizacje "Burzy" i "Wieczoru Trzech Króli" oraz "Makbeta", przygotowanego przez zespół trójmiejskich artystów. Japońscy artyści zaprezentowali - poza spektaklami typowo warsztatowymi - najbardziej ascetyczne