EN

2.02.2007 Wersja do druku

Gdańsk. Nowe głosy w Operze Bałtyckiej

Opera Bałtycka prezentuje nowe osobowości sceniczne: Krzysztof Gasz, Kamil Pękala oraz Ewelina Wojciechowska w sobotę [3 lutego] wystąpią na wspólnym koncercie pod tytułem "Uno, dou, tre". - Stanowią oni niezwykłą mieszankę impulsywności, szaleństwa i dystansu wobec własnej pracy i osiągnięć - zapowiada Jerzy Snakowski, kierownik działu promocji POB. Czy będziemy świadkami narodzin gwiazd?

Rozmowa z Krzysztofem Gaszem Przemysław Rydzewski: Jest Pan nowym głosem Opery Bałtyckiej, co znaczy dla Pana to wyróżnienie? Krzysztof Gasz, tenor: Jest dla mnie bardzo ważne. Przecież otrzymanie etatu w operze było naszym najważniejszym celem wyznaczonym już w czasie trwania studiów. Można wręcz powiedzieć - wyzwaniem. Udało się, z czego jestem bardzo zadowolony. Najbliższy, sobotni koncert taktować można jako nasz chrzest bojowy, który przechodzi każdy nowy śpiewak w operze. Ma Pan na swoim koncie udział w wielu przedsięwzięciach muzycznych. Które z nich ceni Pan najbardziej? - Zdecydowanie debiut na deskach Opery Bałtyckiej, wystąpiłem wówczas jako Stefan w "Strasznym dworze" Stanisława Moniuszki. Cenię sobie także bardzo partię Nadira, w Mozartowskim "Kamieniu filozoficznym", którą wykonywałem w zeszłym roku w ramach obchodów Roku Mozartowskiego w Salzburgu. Czy "Uno, duo, tre" to wynik dłuższej współpracy z towarzyszący

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowe głosy w Państwowej Operze Bałtyckiej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 28

Autor:

Przemysław Rydzewski

Data:

02.02.2007