"Rusałka", najsłynniejsze dzieło operowe Antonina Dvoraka, od ponad 20 lat nie schodzi z afisza MET. To inspirowana czeskimi podaniami ludowymi i Andersenowską "Małą syrenką", melancholijna baśń o istocie z wodnego królestwa zakochanej w człowieku. Na pokaz live prosto z Nowego Jorku kino "Światowid" zaprasza 8 lutego.
"Rusałka" to czeska opera w trzech aktach skomponowana przez Antonína Dvořáka w 1900 roku, wystawiona po raz pierwszy rok później. Czeskie libretto napisał Jaroslav Kvapil. To wyjątkowo piękna i barwna opera kompozytora, zwanego przez krytykę "czeskim Brahmsem". W Polsce niemal wyłącznie prezentuje się jego twórczość symfoniczną i oratoryjną, czasem też "Tańce słowiańskie" i nastrojowe pieśni. Jednak mało który meloman wie, że ten kompozytor stworzył dziesięć oper. Spośród nich właśnie "Rusałka" jest tą najbardziej efektowną. W wersji operowej ta opowieść obfituje w pełne tajemniczości i romantycznego uroku sceny leśne, w barwne epizody rodzajowe i tańce wywiedzione z czeskiego folkloru. Dzieło Dvořáka czerpie inspiracje z podań ludowych o nimfie wodnej, która, zakochawszy się w człowieku, zapragnęła przybrać ludzką postać. Zamienić w kobietę może ją tylko Ježibaba, leśna wiedźma, jednak ta oczekuje za to zapłaty: ma nią b