"Kim jest ten człowiek we krwi?" Teatru Biuro Podróży, "Żywiołowy spektakl uliczny" Pracowni Twórczej Magazyn, "Jeśli kochasz - zabij" Polskiego Teatru Tańca i inne spektakle XV MFT Malta recenzują Stefan Drajewski i Olgierd Błażewicz.
Teatr Biuro Podróży Makbet na motorze Motory, szczudła, ogień - chwyty teatru ulicznego, które doskonale znamy z repertuaru Teatru Biuro Podróży. Z czasem rozpoznamy jeszcze jedną cechę stylistyczną tego zespołu - epicki rozmach. Kim jest tytułowy człowiek we krwi? Ciągle jest jeszcze Makbetem, ale może być także kimś innym, kimś, kto żyje koło nas albo trochę dalej, na przykład w Iraku, ktoś, kto morduje dla pieniędzy albo dla władzy, ktoś, o kim czytamy w kronikach kryminalnych lub relacjach wojennych. Szkotak mówi nam, że najgorzej popełnić zbrodnię pierwszy raz, następne pójdą łatwiej. W "Makbecie" mniej interesuje go fabułą bardziej problem przekraczania praw boskich i ludzkich, mniej teatr szekspirowski, bardziej to, co z tego teatru można rozpoznać w świecie współczesnym (aczkolwiek przestrzegam, przed daleko idącymi aktualizacjami). Sprowadza dramat szekspirowski do moralitetu. Przedstawienie "Kim jest ten człowiek we krwi?" rozgr