V Festiwal Open the Door w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Paweł Kluszczyński z Nowej Siły Krytycznej.
W tym roku przypada piąta, jubileuszowa edycja Festiwalu Open the Door, organizowanego przez Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Podobnie jak w poprzednich latach jest to czas, kiedy drzwi teatru zostają otwarte dla artystów z całego świata, zarówno tych, przełamujących bariery wykluczenia ze względu na niepełnosprawności, jak również poruszających trudne społecznie pytania. Tegoroczny program ze względu na panującą w bliskiej odległości wojnę w Ukrainie nabrał dodatkowego wymiaru empatii.
Wydarzeniem inaugurującym była premiera „5:00. UA”, przygotowana przez twórczynie z Ukrainy. Przedstawienie w reżyserii Yulii Maslak przypomina 24 lutego – dzień, kiedy każdy z nas się zatrzymał, słysząc wiadomość o rosyjskiej agresji. Artystki opowiadają o własnych przeżyciach – aktorek, śpiewaczek i tancerek, które musiały opuścić kraj, by ratować życie. Ich głos to wołanie o pokój, wypełnia go rozpacz, ale i echo śmiertelnej ciszy.
Drugiego dnia festiwalu zostało zaprezentowane przedstawienie warszawskich teatrów 21 i Studio. Monodram Karoliny Hamer, wielokrotnej mistrzyni świata w pływaniu osób niepełnosprawnych, to słodko-gorzka historia kobiety, która ze względu na niezdolność do pracy musi się codziennie mierzyć z niezrozumieniem, systemami opieki zdrowotnej i ubezpieczenia społecznego. Ludzie w jej sytuacji często ustawiają się w pozycji dziękczynno-poddańczej, ona z podniesiona głową realizuje kolejne cele. Zaproponowana forma sit-upu, czyli wariacji na temat stand-upu, stawia osoby bez niepełnosprawności w pozycji podległej w stosunku do artystki.
Trzeci dzień Open the Door przyniósł prezentację „Othella” litewskich zespołów Oskaras Koršunovas Theatre oraz Vilnius City Theatre. Twórcy skupili się nie tylko na nierównościach na tle rasowym, ale również na temacie osób homoseksualnych. W tytułową rolę wciela się Oneida Kunsunga-Vildžiūniene. Obejrzeliśmy niemal pełną wersją dramatu Szekspira, co momentami nużyło, Koršunovasowi udało się jednak wydobyć sedno tekstu – rasizm, kolonializm i patriarchat.
Trzy prezentacje czwartego dnia to odrębne formy teatralne, twórcy z różnych krajów i tematy, od których odwracamy oczy. „Bracia” Teatru Ubogich to spektakl stworzony z udziałem podopiecznych i wolontariuszy Klubu Wysoki Zamek w Katowicach. Twórcy snując rodzinną opowieść, próbują odpowiedzieć na pytania, czym jest grzech, a czym świętość, jaki jest cel cierpienia i do czego może doprowadzić wielka miłość. Tancerki hiszpańskiej grupy Cia. Maduxia wystąpiły na placu przed budynkiem Teatru Śląskiego. „Migrante” ukazuje piekło wojny, wykańczającą podróży w celu ratowania życia. Szczudła, na których poruszały się performerki, stawały się również rekwizytami. Ich występ był najbardziej przejmującą częścią programu czwartego dnia, który zakończył „Fatherland”. Czeski duet Jan Mocek & Jan Mocek mierzy się z doświadczeniami wieku dorosłego. Kontrapunktem do rozważań Jana Mocka o nadchodzącej starości jest jego ojciec, którego imię i nazwisko brzmi tak samo. Jego wyobrażenia o przyszłości są odmienne, ciało starzeje się, ale pozostaje wciąż sprawne, a wiek nie przekreśla możliwości budowania planów.
Połowa tegorocznego Open the Door przeszła do historii. Cenne, że każdy ze spektakli jest dostępny dla osób z niepełnosprawnościami (audiodeskrypcja, tłumaczenie na język migowy, napisy).
5. Festiwal Open the Door 19–26 czerwca 2022, Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach
***
Paweł Kluszczyński – rzemieślnik kultury, z wykształcenia technolog chemik, z pasji autor recenzji, felietonów, dramatów, poezji, bajek, bloga ijestemspelniony.pl; zawodowo od zawsze związany z teatrem, finalista VII Edycji Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków teatralnych, członek Komisji Artystycznej 28. Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.