"Szaman" w reż. Moniki Mariotti w Teatrze WARSawy w Warszawie. Pisze Zuzanna Liszewska-Soloch w portalu Teatrologia.info.
fot. proj. Honorata Karapuda/mat. teatru
Dotyk szamana to tytuł powstającej równolegle ze spektaklem opartej na faktach powieści debiutującego na scenie dawnego kina Wars Aruna Milcarza, podróżnika, reportera, laureata Nagrody Magellana w 2016 roku.
Tytułowy najpotężniejszy buriacki szaman, choć obecny tylko na filmowych fragmentach i wiodący na co dzień dość zwyczajne życie na zabajkalskich stepach, słuchający za kółkiem przebojów Modern Talking jest tu postacią kluczową, łączy dwójkę bohaterów ze światem metafizyki i przodków, za którym tęsknią.
Ten spektakl to teatralna podróż koleją transsyberyjską w głąb siebie. Podróż w poszukiwaniu korzeni i odpowiedzi na najważniejsze pytania: kim jesteśmy? Skąd pochodzimy? Dokąd zmierzamy?
Nim trafimy do jurty na syberyjskim stepie przed nami wiją się tory kolejowe, słyszymy szum pociagu i mieszaninę różnych języków, jesteśmy świadkami tajemniczych obrzędów. Scenografia, światło są oszczędne, umowne. W surowy świat Wschodu, duchów i pradawnych wierzeń przenosi nas przede wszystkim rozpisana na dwa głosy, chwilami bardzo reporterska opowieść dwójki aktorów – wspomnianego Aruna Milcarza i Moniki Mariotti – zarazem reżyserki przedstawienia, artystki o włosko – polskich korzeniach, władającej sześcioma językami. W świat ten przenoszą nas fragmenty filmów z podróży Aruna i przede wszystkim muzyka – gardłowy śpiew Mariotti, bicie buriackiego szamańskiego bębna – jedynego psychoaktywnego środka używanego tam podczas szamańskich rytuałów, żywiołowy, zmysłowy taniec. To świat, w którym można dotknąć tajemnicy życia i śmierci. Do buriackiego szamana nie mogą przychodzić tylko ludzie źli i w ostatnim stadium choroby. W ciągu czterdziestu dziewięciu dni od śmierci wśród Buriatów nie można wspominać zmarłego. Duchy przodków, w tym duchy rodziców, których brzemię – jak mówi bohaterka, dźwigamy do końca swoich dni – wcielają się w szamana, nie może on jednak nikogo wskrzesić. Żona szamana przywołuje historię, w której zrozpaczona po śmierci dziecka kobieta na polecenie Buddy wędruje po świecie w poszukiwaniu rodziny, której nie dotknęła strata kogoś bliskiego.
Sceniczna opowieść jest dynamiczna, nie dłuży się. Utkana z prawdziwych przeżyć, urzeka autentyzmem i głębią. Monika Mariotti – sceniczny wulkan, śpiewaczka, tancerka, multinstrumentalistka – tak jak mniej wyrazisty, ale bardzo autentyczny Arun Milcarz – odwołuje się do swoich doświadczeń, historii swojej rodziny, poszukiwań swojego miejsca, od studiów we Włoszech, po pracę w telewizji, do syberyjskich podróży. Po wypadku widzi świetlisty tunel, jej dusza oddziela się od ciała i do niego wraca, jednak gdy wróci, nic już nie będzie takie samo.
Pozwólmy naszym duszom oderwać się od ciał na widowni i zabrać się w tę wyjątkową podróż teatralną, choćby tylko na jeden wieczór.
Szaman, Teatr WARSawy w Warszawie. Reżyseria: Monika Mariotti, scenariusz: Monika Mariotti, Arun Milcarz, scenografia: Maria Bartosiak, muzyka: Michał Lamża, kostiumy: Monika Skomra, wsparcie reżyserskie: Adam Sajnuk, reżyseria światła: Artur Wytrykus. Obsada: Monika Mariotti, Arun Milcarz. Premiera w ramach Społecznej Sceny Debiutów 16 września 2020