"Joanna Szalona; Królowa" w reż. Wiktora Rubina z Teatru im. Żeromskiego w Kielcach na XXXII Warszawskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Jarosław Klebaniuk w portalu wywrota.pl.
Asymetria w relacjach partnerskich stanowi niewątpliwie zaproszenie zarówno do tragedii, jak i do farsy. Po przekroczeniu pewnych granic nie może być jednak ani jednego, ani drugiego. Asymetria w relacjach partnerskich stanowi niewątpliwie zaproszenie zarówno do tragedii, jak i do farsy. Gdy jedna strona kocha do szaleństwa, druga zaś w wersji lżejszej lekceważy i odpycha, w brutalniejszej zaś - drwi i wykorzystuje, to materiał na dramat, a nawet komedię jest niemal gotowy. Po przekroczeniu pewnych granic nie może być jednak ani jednego, ani drugiego. Asymetria ponad miarę jest trudna do artystycznego uchwycenia. Groteskowe obrazowanie osobistej tragedii udaje się bowiem wtedy, gdy tragedia ta sama w sobie nie ma ewidentnych groteskowych cech. Ekstremalny miłosny ból jest dla odbiorcy trudny do zniesienia w rejestrach pozakomediowych, zaś ta nadmierna oczywistość artystycznego przetworzenia nie pozostawia pola dla oryginalności. Rubin wybrnął z tej związan