"Niepoprawni" wg "Fantazego" Juliusza Słowackiego w reż. Macieja Englerta w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Wiesław Kowalski w portalu Teatr dla Was.
"Fantazy" bez wątpienia mógłby stać się dzisiaj ważnym przyczynkiem do rozważań na temat postaw i moralnych decyzji Polaków. Na temat z jednej strony życia wśród wspomnień, pamiątek, symboli i sennego odradzania się ojczyzny lub też konsekwentnego i kategorycznego odcinania się od swoich źródeł. Stosunek do tradycji i miłość do Ojczyzny to dziś hasła, które wzbudzają szereg jakże sprzecznych emocji. Mam jednak wrażenie, że ani Michałowi Zadarze w Teatrze Powszechnym, ani Maciejowi Englertowi we Współczesnym, nie udało się znaleźć obiektywnych i nośnych teatralnie środków do zaprezentowania spolaryzowanych postaw, a tym samym umiejętnie sprowokować publiczność do dyskusji. W pozbawionym żaru i dynamiki spektaklu na Mokotowskiej konfrontacja ideałów Jana, uchodzącego za męczennika sprawy narodowej, z postawą Fantazego jako pięknoducha w skórze mistycznego latawca, nie stała się budulcem dla próby dzisiejszego zmierzenia się z dra