Dziś mija 70 rocznica śmierci Michała Bułhakowa. Jego najsłynniejsze dzieło "Mistrz i Małgorzata" pisane bez nadziei na publikację i niegdyś mocno cenzurowane, stało się znane na całym świecie. Nie tylko dzięki licznym wydaniom. Jego popularność zwiększyły adaptacje teatralne i filmowe, spektakle operowe i utwory muzyczne - pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
Ewangelia według Piłata Do realizacji "Mistrza i Małgorzaty" przymierzało się wielu twórców światowego kina i teatru. Andrzejowi Wajdzie wątki biblijne powieści posłużyły do wyprodukowanego w 1972 roku Niemczech filmu "Piłat i inni". Reżyser przeniósł je w czasy współczesne tworząc pasjonujący fresk o dzisiejszej religijności, poszukiwaniu prawdy, o mocno zachwianej skali wartości, obojętności na ludzkie cierpienie. - Dwie pierwsze wersje scenariusza, który zamówiłem w Warszawie, nie zadowoliły mnie. - pisze na swoim blogu Wajda. - Szczęśliwie dla mnie w tym czasie ukazała się po raz pierwszy w polskim przekładzie powieść Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata". Przeczytałem ją zachwycony. Było jasne, że lepszego tekstu do filmu niż powieść o Piłacie nie znajdę. Miałem tam wszystko, postać Jezusa, mroczną intrygę Piłata, zdradę Judasza i rozdzierającą samotność jedynego ucznia i Ewangielisty. Obsadziłem polskich aktorów we wszyst