EN

29.09.2016 Wersja do druku

Czyje są teatry? Korporacji aktorów?

Każdego dnia napływają nowe komunikaty z tego frontu. Kultura stała się polem bitwy, a świat artystów, w każdym razie ich większości, jest zapleczem opozycji - pisze Piotr Zaremba w tygodniku wSIECI.

Kiedy minister kultury Piotr Gliński mianuje Dariusza Jaworskiego nowym dyrektorem Instytutu Książki, głos zabiera reżyser Agnieszka Holland, sugerując, że nowy szef- były wicenaczelny "Tygodnika Powszechnego", wiceprezydent Poznania i wydawca - to "pan nikt". Są i historie, które nie angażują urzędników państwa, ale i tak w oczach przeciwników są dowodem na "zbrodnie", choćby atakowali sami. Choćby próba usunięcia z jury wrocławskiej nagrody literackiej Angelus Krzysztofa Masłonia, krytyka o konserwatywnych poglądach. Czy nieprzytomny atak reżysera Przemysława Wojcieszka, kiedy Michał Oleszczyk, dyrektor festiwalu filmowego w Gdyni, organizuje pokaz filmu "Smoleńsk". Każda metoda dopuszczalna Rząd w dziedzinie kultury wybrał strategię mieszaną. Są próby pewnej inżynierii, choćby za pomocą dotacji, których strumień został częściowo przekierowany do autorów konserwatywnych. I są przykłady modelowej neutralności. Nowy szef Instytutu Ksią�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czyje są teatry? Korporacji aktorów?

Źródło:

Materiał nadesłany

wSIECI nr 38/27.09

Autor:

Piotr Zaremba

Data:

29.09.2016

Wątki tematyczne