"Cwaniary" Sylwii Chutnik w reż. Agnieszki Glińskiej w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.
Pełna energii ballada łotrzykowska według powieści Sylwii Chutnik, inkrustowana arcywarszawskimi piosenkami w znakomitym wykonaniu, opracowana muzycznie przez Jana Emila Młynarskiego. Celina (Irena Melcer), Halina (Małgorzata Biela), Bronka (Weronika Nockowska) i Stefa (Anna Smołowik) wymierzają sprawiedliwość damskim bokserom i cynicznemu czyścicielowi kamienic. Wiele tu sytuacji i opowieści zakotwiczonych w celnych obserwacjach, chwytających życie na gorącym uczynku, jak choćby monolog Anny Smołowik o znerwicowanych kobietach palących ukradkiem papierosy na balkonach.
Chutnik sprzeciwia się nikczemności, dominacji pieniądza i przemocy w życiu jej ukochanego miasta, stąd to rozpisane na głosy nierealistyczne, ale jakże kuszące marzenie o kobiecym gangu mścicielek, które nie pozwalają na rządy bezprawia. Mocny feministyczny spektakl biorący w obronę krzywdzone kobiety, a przy tym perfekcyjnie przygotowany pod ręką Agnieszki Glińskiej. Nie brakuje w nim także poczucia humoru i estradowej lekkości, m.in. za sprawą występującego w kilkunastu wcieleniach Michała Meyera. Szczególnego smaku spektaklowi dodaje Elżbieta Kępińska, która tworzy wzruszającą kreację Babci powstanki, idącej na pomoc wnuczce walczącej z pieniącym się złem. Spektakl łączy opowieść kryminalną i muzyczną ucztę dla miłośników apaszowskich ballad z tematem ostrym jak brzytwa.