W niedzielne wieczory na kanale YouTube udostępniane są rejestracje spektakli znakomitych artystów współtworzących repertuar Starego Teatru na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Na dobry początek, 12 kwietnia o godz. 19.00, "Akropolis" według S. Wyspiańskiego w reż. Łukasza Twarkowskiego - o przedstawieniu pisze Łukasz Maciejewski na stronie AICT.
Są spektakle które wracają jak sen, marzenie. A "Akropolis" Łukasza Twarkowskiego według Stanisława Wyspiańskiego śnił mi się długo. Nie potrafię napisać z całą pewnością, że wiem, o czym to było - zresztą sam Wyspiański nie ułatwił zadania. Akurat w tym przypadku wypadku logika traci na znaczeniu, liczy się uroda spektaklu, silna plastyczna wizja, od której trudno się uwolnić. Do dzisiaj nie mogę pojąć dlaczego "Akropolis" w "Starym" przeszedł w Krakowie właściwie bez echa: bez dobrych recenzji i nagród, na które w pełni zasłużył. Dla mnie to był jeden z najciekawszych, na pewno zaś najbardziej wyrafinowanych spektakli za dyrekcji Jana Klaty. O "Akropolis" Wyspiańskiego pisano z reguły z przekąsem, że tekst jest trudny, zagmatwany, niemożliwy do zrobienia. I dlatego po sztukę sięgano rzadko, z reguły bez sukcesów. Łukasz Twarkowski z dramaturżką Anką Herbut, nie starał się w żaden sposób normalizować tekstu Wyspiańsk