EN

1.04.2004 Wersja do druku

"Ciotka Karola" i mnóstwo wspomnień

O "Ciotce Karola" w reż. Barbary Borys-Damięckiej w warszawskiej Syrenie pisze Zygmunt Broniarek.

Barbara Borys-Damięcka, reżyser teatralny i telewizyjny, wybiera się do Europy, chociaż już w niej od dawna jest. Jako dowód tej przynależności - jeden z wielu zresztą - przytoczę fakt, że w 1972 roku stała się ona "Złotą Różą Montreux". Rzecz w tym, że właśnie w tym szwajcarskim mieście nad Jeziorem Genewskim, pani Barbara otrzymała nagrodę Złotej Róży za swe telewizyjne osiągnięcia. Ale jej obecna wyprawa do Europy ma inny charakter - będzie kandydowała do Parlamentu Europejskiego. I to poprzez... Brazylię. BRAZYLIĘ? A tak! Oto w niedzielę, 21 marca, w Teatrze Syrena, którego Barbara Borys-Damięcka jest dyrektorem naczelnym i artystycznym, odbyła się premiera komedii angielskiego aktora i pisarza, Thomasa Brandona (1856-1914) pt. "Ciotka Karola". Jej akcja sprowadza się do tego, że dwóch młodych arystokratów angielskich, takich bez pensa przy duszy, oczekuje przybycia - właśnie z Brazylii - ciotki-milionerki jednego z nich. Ale ona nagle

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Plotki, płotki i grube ryby

Źródło:

Materiał nadesłany

Rynki Zagraniczne nr 40/41

Autor:

Zygmunt Broniarek

Data:

01.04.2004

Realizacje repertuarowe