Zafascynowany losami Iny Benity scenarzysta, pisarz i dramaturg Cezary Harasimowicz napisał powieść „Tajemnica Iny” osnutą na jej dziejach. Bohaterem powieści uczynił młodego wielbiciela aktorki, który działa w podziemiu, w grupie egzekucyjnej wykonującej wyroki na kolaborujących z Niemcami. Pewnego dnia otrzymuje rozkaz wykonania wyroku na Inie Benicie. - pisze Ewa Gałązka o "Tajemnicy Iny" Cezarego Harasimowicza.
Ina Benita, królowa seksapilu na warszawskim letnim Balu Mody w 1939 roku, gwiazda przedwojennych polskich filmów do dziś rozpala emocje. Zwłaszcza jej wojenne losy: zakazana miłość do Otto Havra, austriackiego porucznika Wermachtu, urodzenie jego dziecka na Pawiaku, gdzie została zamknięta po donosie na kochanków przez żonę porucznika. Sam porucznik został zdegradowany i wysłany na front wschodni. Po wojnie aktorka została zapomniana ze względu na zarzut kolaboracji, ponieważ w czasie wojny grała w teatrach jawnych. Dziennikarka Wanda Odolska nazwała Inę Benitę „hitlerowską dziwką” i tak już zostało. Dopiero kilkadziesiąt lat po wojnie wyszło na jaw, że uratowała życie kilku osób wykorzystując kontakty z wrogiem a dla ZWZ-AK zdobywała informacje o Niemcach i współpracujących z nimi Polakach. Przez cale lata uznawano, że zginęła w powstańczych kanałach. Dopiero w 2018 roku po ukazaniu się jej biografii „Ina Benita. Za wcześnie na śmierć” autorstwa Piotra Gacka, w portalu histmag.org ukazał się artykuł Marka Telera ujawniający powojenne losy Iny Benity w Rhumspringe w Niemczech. Potem odezwał się wnuk Iny pisząc o jej dalszych losach: wyjeździe do Maroka i osiedleniu się w USA.
Zafascynowany losami Iny Benity scenarzysta, pisarz i dramaturg Cezary Harasimowicz napisał powieść „Tajemnica Iny” osnutą na jej dziejach. Bohaterem powieści uczynił młodego wielbiciela aktorki, który działa w podziemiu, w grupie egzekucyjnej wykonującej wyroki na kolaborujacych z Niemcami. Pewnego dnia otrzymuje rozkaz wykonania wyroku na Inie Benicie. Dozorca z domu, w którym mieszkała przed wojna doniósł na nią, że wydała Niemcom, gdzie zostały zakopane skrzynie z polską bronią z 1939 roku. Jerzy, bo takie imię ma bohater powieści nie wierzy w winę swojego bożyszcza i na własną rękę prowadzi śledztwo, żeby ustalić, kto rzeczywiscie stoi za wydaniem wyroku. A ponieważ jest aspirującym pisarzem, do szuflady zapisuje sceny z życia Iny Benity. To zabieg asekuracyjny. Często, gęsto mamy do czynienia z akapitami jak z harlequina. No, ale przecież trzeba zrzucić to na karb niedostatków pisarza amatora. To sprytna metoda, ale irytujaca. Mimo tych niedostatków powieść czyta się z zainteresowaniem ze względu na fascynujące losy przedwojennej gwiazdy polskiego kina.
Cezary Harasimowicz, „Tajemnica Iny”, Osnova, Warszawa 2020.