Nadzieje ludzi związanych z Teatrem Polskim na unijne pieniądze, które mogłyby wesprzeć pilnie potrzebny remont instytucji, okazały się płonne. Władze miasta nie tracą jednak nadziei.
Przebudowa Teatru Polskiego w Bydgoszczy, zgłoszona przez prezydenta Rafała Bruskiego jako jeden z projektów do Kontraktów Terytorialnych, nie dostała rekomendacji kierownictwa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Tym samym, teatr nie będzie mógł się ubiegać o dofinansowanie na remont i przebudowę gmachu w kolejnych konkursach Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". A do zgarnięcia było 5 mln euro (około 20 milionów złotych). To bardzo zła wiadomość, ponieważ remont teatru jest niezbędny i potrzebny jak najszybciej. Podczas wrześniowego wyjazdowego posiedzenia Komisji Kultury Rady Miasta Bydgoszczy, szef instytucji Paweł Wodziński oprowadził bydgoskich radnych po gmachu i pokazał im, w jak opłakanym jest stanie. Nie z tego, to z innego Miasto jednak uspokaja. - Była szansa, żeby pozyskać środki w ramach Kontraktów Terytorialnych, wiec próbowaliśmy ją wykorzystać - mówi Anna Strzelczyk-Frydrych z biura obsługi mediów bydg