Przedstawiciel młodszego pokolenia bydgoskich śpiewaków, solista Opery Nova od 2006 r., bas-baryton Łukasz Goliński, podbija kolejne światowe sceny operowe. Okazja do usłyszenia go w roli tytułowej w spektaklach "Wesela Figara" Mozarta już dzisiaj i w niedzielę (27 i 29 września) oraz w barytonowej partii solowej w "Stabat Mater" Szymanowskiego 5 i 7 października. Będzie co wnukom opowiadać!
Opera bydgoska niemal od swego początku zyskała sławę miejsca, gdzie można bez przeszkód kształcić swój głos i zdobywać doświadczenia artystyczne. Sceniczne i wokalne sukcesy w mieście nad Brdą dawały asumpt do rozkwitu wspaniałych karier i z czasem wybitni śpiewacy stawali się gwiazdami ozdobą największych scen operowych. Przedstawiciel młodszego pokolenia bydgoskich śpiewaków, solista Opery Nova od 2006 r., bas-baryton Łukasz Goliński, podbija kolejne światowe sceny operowe. Prasa europejska prześciga się w zachwytach m.in. nad jego rolą w "Królu Rogerze" Karola Szymanowskiego, wykonywaną w Rzymie, Sztokholmie, Frankfurcie. Plany na początek 2020 roku to udział w "Cyganerii" Pucciniego w Royal Opera London i "Carmen" w Sydney Opera House. Dwukrotnie nominowany do Teatralnej Nagrody Muzycznej im J. Kiepury, zdobył w ub. roku ten laur za znakomitą rolę Falstaffa w operze Verdiego wystawionej w Operze Nova w 2017 r. Okazja do usłyszenia Łukasza