Opera Nova rozpocznie 13 września ostatni set „Bulwaru Zachodzącego Słońca”- musicalu A. L. Webbera. Spektakle będą grane do 18 września. Orkiestrę Opery od pulpitu dyrygenckiego poprowadzą kolejno: Krzysztof Herdzin-kierownik muzyczny przedstawienia i jego asystentka, Jagoda Brajewska.
fot. Piotr Manasterski/mat. teatru
W musicalu obok wiodących ról wykonywanych przez wyłonionych w castingach śpiewających aktorów, udanie występują artyści Opery Nova. Katarzyna Nowak-Stańczyk(sopran), stworzyła wybitną kreację dramatycznej postaci Normy Desmond. Dorota Sobczak (mezzosopran) pięknie zaprezentowała się w jako Astrolożka oraz w kilku pomniejszych rolach, Ryszard Smęda i Jacek Greszta (basy) wcielili się w postać reżysera Cecilla B.Demilla. Artyści Chóru: Jakub Zarębski (bas) i Mariola Rybicka-Miccio (sopran) stworzyli prawdziwe aktorsko-wokalne perełki jako Krawiec i Lekarka z towarzyszeniemChóru i Baletu, Jerzy Doliński i Wojciech Urbanowski „zapisali się” jako bezwzględny producent Sheldrake, Łukasz Seremet dzielił rolę Artiego Greena z Tomaszem Bacajewskim. Ten zaś, gościnnie występujący, był odtwórcą - wraz z Karolem Drozdem - głównej roli męskiej Joego Gillisa. Obaj panowie zyskali niekłamaną sympatię widzów, podobnie jak gościnnie wcielające się w rolę Normy-aktorki: Anita Steciuk i Jolanta Litwin-Sarzyńska oraz trzy wykonawczynie roli Betty: Agnieszka Tylutki, Katarzyna Domalewska i Anna Federowicz. Słowa podziwu należą się znakomitym wykonawcom roli Maxa Von Mayerlinga: Damianowi Aleksandrowi i Tomaszowi Steciukowi.
Wszystkim Artystom gorąco dziękujemy za dostarczenie wspaniałych wrażeń muzycznych i wzruszeń oraz mamy nadzieję na oglądanie ich w innych produkcjach Opery Nova.