Giuseppe Verdi skomponował „Falstaffa” jako blisko osiemdziesięcioletni twórca, próżno jednak szukać w tym dziele symptomów starości. Verdi w swej partyturze zawarł „młodzieńczy portret” kochającego życie człowieka. Aktualnie tę operę komiczną wystawia - jako jedyna w Polsce - Opera Nova.
Sir John Falstaff to fikcyjna postać pojawiająca się w sztukach Williama Szekspira. Rubaszny, dowcipny i bez grosza przy duszy, jest znakomitym kompanem, gawędziarzem i zawadiaką. Obok pozytywnego stosunku do życia i pewnej naiwności , jest w nim pycha i tchórzostwo.
Libretto opery bazujące na Szekspirowskich „Wesołych kumoszkach z Windsoru” oraz „Henryku IV” zainspirowało Verdiego tak, że „Falstaff”, ostatnia jego opera jest radosna, przekorna, a bohaterowie nakreśleni dowcipnie i w sposób budzący sympatię.
Aktualnie tę operę komiczną wystawia - jako jedyna w Polsce - Opera Nova. Znakomite przedstawienie po mistrzowsku wyreżyserowane przez Macieja Prusa - miało być wystawione 13 marca 2020 r., kiedy to zostało odwołane z powodu lockdownu.
W najbliższą sobotę (11 grudnia o g. 19.) i niedzielę (12 grudnia g. 18). Opera Nova zaprasza na ”Falstaffa”. Obsada szykuje się wyśmienita: w roli tytułowej usłyszymy Łukasza Golińskiego, jako Pan Ford wystąpi Adam Zaremba (obie te partie na głos barytonowy), jako Fenton - Łukasz Załęski (tenor). W sopranowej roli Pani Ford usłyszymy Magdalenę Polkowską, w Anusię wcieli się Julia Pruszak, jako Pani Quickly wystąpi Małgorzata Ratajczak a Panią Meg Page będą kolejno Małgorzata Grela i Dorota Sobczak. Orkiestrę Opery Nova poprowadzi Piotr Wajrak.