To już ostatnia opera na tegorocznym, XXX Bydgoskim Festiwalu Operowym: w środę, 1 maja Opera Nova zaprasza na „Wyprawy Pana Broučka” Teatru Wielkiego z Poznania, o godz. 19. A na finał Festiwalu - 4 i 5 maja wystąpi Les Ballets de Monte Carlo, który wykona dwukrotnie „Romea i Julię” w choreografii Jeana-Christiophe’a Maillota.
Pan Brouček (po polsku Żuczek), smakosz i zjadacz kiełbas, osobnik na permanentnym rauszu, acz niezwykle trzeźwo podchodzącym do życia, odbywa fantastyczne wypraw. Pierwszą - na Księżyc zamieszkały przez uduchowionych poetów. W drugiej cofa się w czasie, trafia do świata okrutnych wojen husyckich.
Polska prapremiera „Wypraw Pana Broučka”, jedynej opery komicznej Leoša Janáčka odbyła się przed miesiącem w poznańskim Teatrze Wielkim.
Wyreżyserował ją „specjalista od Janáčka”, Sir David Pountney, którego zasługi dla popularyzacji na świecie dzieł czeskiego kompozytora są niezaprzeczalne.
Kierownictwo muzyczne polskiej realizacji sprawuje Katarzyna Tomala-Jedynak (m.in. laureatka Nagrody im. Kiepury w kategorii „najlepszy dyrygent” w 2012 r.),która tak mówi o muzyce tej opery: „To niesamowicie ilustracyjna muzyka, która może funkcjonować w oderwaniu od tego, co się dzieje na scenie. Myślę, że David Pountney świetnie odczytał intencje Janáčka”.
Najwyższy poziom wykonawczy niezwykle trudnych partii wokalnych ( w potrójnych rolach!), bogactwo instrumentalne muzyki, barwne i spójnie przekazujące libretto przedstawienia, pełne także aktorskich kreacji.
„Romeo i Julia” - historia kochanków wszech czasów opowiedziana na nowo z oryginalnej perspektywy w choreografii Jeana-Christophe'a Maillota i w wykonaniu znakomitego zespołu Baletu Monte Carlo 4 i 5 V zwieńczy XXX BFO.
Wychodząc z założenia, że Romea i Julię znają wszyscy, Jean-Christophe Maillot w swej choreografii unika parafrazowania literackiego arcydzieła Szekspira. Zamiast odtwarzać rozłam między Capuletami i Montekimi aż do jego tragicznego rozwiązania, choreograf pisze sztukę na nowo z oryginalnej perspektywy. Balet zanurza nas w głąb duszy brata Laurentego, którego dobre intencje ostatecznie prowadzą do śmierci dwojga kochanków.
Historia Romea i Julii Jeana-Christophe'a Maillota opowiedziana jest poprzez retrospekcje, jakich doświadcza zrozpaczony duchowny, gdy zastanawia się, jak doszło do tragicznego końca. Choreograf interpretuje Romea i Julię nie jako konflikt społeczny czy wojnę klanów rządzoną kodeksem honoru, ale jako opowieść o przypadkowej tragedii, która prowadzi do śmierci dzieci bardziej zainteresowanych drogą miłości niż nienawiści.
Romeo to młody, nieodpowiedzialny i zdezorientowany chłopak, gdy spotyka nową ukochaną, ta sprawia, że zapomina o swoich przeszłych podbojach. Julia zakochuje się po raz pierwszy. Uczucia, których doświadcza, są na tyle potężne, że wynoszą Romea do rangi ucieleśnienia Miłości, a nie tylko kochanka. Miłość absolutna, w porównaniu z którą wszystko inne blednie.
***
Imprezy towarzyszące w sali kameralnej:
3 maja o godz. 18.koncert uczestników Kursu Wokalnego prowadzonego przez Mariusza Kwietnia.
4 maja o godz. 16.30 – „Strefa Ruchu: Czy opera może i czy powinna być nowoczesna?”