Nie sprowadza światowej sławy gwiazd, nie służy rozrywce, ani nie pokazuje tego, co przyjemne i modne. Mimo to, Brave jest jednym z najważniejszych festiwali kulturalnych w Polsce. Co więcej - każdą złotówkę ze sprzedaży biletów przekazuje na konto organizacji charytatywnej ROKPA International.
Brave powstał na fali poszukiwania festiwalu, który ma głębszy sens w spotkaniu z obcą tradycją, a w swej formie wykracza poza pokazanie gotowego produktu na scenie. Już od 9 lat, każdego roku prezentuje artystów z najdalszych zakątków świata, którzy z dumą kultywują swoje rodzime tradycje. Brave uczy szacunku do tego co obce, może czasem niezrozumiałe i wytrwale walczy o rdzenne kultury, które niedostrzeżone, w zalewie komercji i globalizacji nie mają szans na przetrwanie. Ale przede wszystkim Brave Festival to ogromna machina pomocowa, która każdego roku wspiera organizację ROKPA International, niosącą pomoc osieroconym i bezdomnym dzieciom w Tybecie, Nepalu i krajach afrykańskich. - To taki "festiwal niemożliwy" - przyznaje Grzegorz Bral, pomysłodawca i dyrektor festiwalu. - Nie ochronimy nim wszystkich ginących kultur, ale dzięki niemu zbierzemy pieniądze na wybudowanie szkoły, pomoc dzieciakom, które po jakimś czasie, pomagać będą tysiącom i