EN

18.09.2014 Wersja do druku

Bojaźń i drżenie teatru dokumentalnego

III Festiwal teatru dokumentalnego Sopot Non-Fiction w Sopocie. Podsumowuje Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.

Na przełomie sierpnia i września Sopot po raz trzeci stał się stolicą teatru dokumentalnego. Adam Nalepa i Roman Pawłowski, kuratorzy festiwalu Sopot Non-Fiction, zaprosili do kurortu twórców uprawiających zuchwałe rzemiosło. Jak co roku festiwal składał się z kilku modułów. W ramach prezentacji zrealizowanych już spektakli w szeroko rozumianej formule teatru dokumentalnego zaprezentowano "Nikt nie byłby mną lepiej. Koncert" [na zdjęciu] Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze w reżyserii Łukasza Chotkowskiego oraz "Dwóch w twoim domu" Teatru Wybrzeże w reżyserii Rudolfa Zioło. Teatr BOTO przedstawił kolejną wersję nagradzanego "Całoczerwonego" w reżyserii Adama Nalepy i przygotowaną specjalnie na festiwal audioinstalację "Posłuchaj maszynisty" Joséphine de Weck ze Szwajcarii. Ponadto projekcja filmu dokumentalnego "Sprawa Przybyszewskiej" wg scenariusza i w reżyserii Joanny Cichockiej-Guli i to, co najoryginalniejsze i najbardziej kontrowersyjne, ale

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bojaźń i drżenie teatru dokumentalnego. Po Sopot Non-Fiction

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Świętojańska online/14.09

Autor:

Piotr Wyszomirski

Data:

18.09.2014

Realizacje repertuarowe
Festiwale